Witajcie :)
Pokusiłam się o decoupage na akrylu i przyznam, że nie było łatwo. Zniszczyłam jeden motyw, który miał zdobić jajo, ale nie poddałam się i sięgnęłam po inny, choć już nie tak piękny. Dodatkowo pokryłam jajo matowym żelem do akryli, potapowałam białą farbą i obsypałam brokatem. Dokleiłam perełki i kwiatuszki.
Jajo już podarowałam siostrze, więc mogę je pokazać, bez obawy, że zepsuję niespodziankę :)
Cudowności w każdym detalu. Wszystko wyszło naprawdę pięknie:-)
OdpowiedzUsuńPiękne i bardzo orginalne:)
OdpowiedzUsuńśliczne :)
OdpowiedzUsuńBrawo Kasiu, jajeczko wyszlo Ci cudowne. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńjajo świetne i super, że się nie poddałaś bo efekty jak widać są rewelacyjne :)))
OdpowiedzUsuńBardzo Wam DZIĘKUJĘ :)))
OdpowiedzUsuńWow!!! Przepiekne jajo, perfekcyjne wykonanie...jestem pelna podziwu poniewaz sama mam problemy z dopracowaniem swoich prac...a tu takie piekne wykonanie i wykonczenie...normalnie napatrzec sie nie moge :)
OdpowiedzUsuńDzięki Monik :)))
UsuńA jeszcze tak jak sobie patrze na to jajo to sobie mysle: wez sie Monika do roboty bo narobilas sobie tyle wydmuszek ze do konca roku nie wyrobisz z ich ozdobieniem a wielkanoc tuz tuz!!!
OdpowiedzUsuńAle moje jajka beda raczej zupelnie inne... prostsze ja tam sie nie orientuje w tych wszystkich masach plastycznych jeszcze,,,,takie cudenko jak twoje zasluguje na szczegolna uwage....super!!!
:-D Monika najwyżej zawiesisz na choince...będzie wyglądać oryginalnie :-D
UsuńTe masy plastyczne to fajna sprawa i niezła zabawa ( są wydajne i co ważne ich cena nie odstrasza)
Dzięki serdeczne za miłe słowa :-*
Prześliczne to jajko :)
OdpowiedzUsuńWitam i pięknie dziękuję :)
UsuńWow mistrzowska :))
OdpowiedzUsuńDzięki Gosia :)
Usuń